Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Imbir/Jengibre. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Imbir/Jengibre. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 10 stycznia 2013

Kandyzowany Imbir...


Imbir – wyrazisty smak! Taki, jak lubię. Jedyny w swoim rodzaju pośród wszystkich innych mu podobnych pod tym względem (cynamon, goździk, kardamon, mmm).
Jakiś czas temu kupiłam u Chińczyka korzeń imbiru, bo zachciało mi się jakiegoś azjatyckiego jedzonka. Biorąc jednak pod uwagę intensywność jego smaku, nie wykorzystałam zbyt wiele z tego, co kupiłam.
Zastanawiałam się nad tym, co zrobić, żeby nie zmarnować imbiru. Na początku pomyślałam, że może dobrze by było go zamrozić, ale nie chciałam ryzykować.
Przypomniałam sobie o kandyzowanym imbirze, który kupowałam kiedyś w sklepie z herbatami i postanowiłam poszukać przepisu.
Znalazłam go tutaj i to 2 w 1 (i żeby tyko, biorąc pod uwagę ilość zastosowań tych 2 :))! No, ale do rzeczy! Otóż, z odkrytego przeze mnie przepisu otrzymujemy imbir kandyzowany i syrop!
Syropu już nie ma (wyratował mnie z gigantycznego przeziębienia). Imbir czeka za to na użycie (oczami wyobraźni widzę gruszkowo-imbirowe muffiny:)).
Mocny i ostry, ale zarazem słodki syrop, to najlepsza domowa mikstura na przeziębienia. Polecam!

__________________________________________

No to, bawimy się!

Ingrediencje:

40g świeżego imbiru
150g jasnego cukru trzcinowego
160ml wody
5 ziarenek czarnego pieprzu

około 1/2 szklanki cukru trzcinowego do obtoczenia imbiru

Czary:


Syrop imbirowy:


Imbir obrać i pokroić na cienkie plasterki. Wszystkie składniki umieścić w garnuszku. Gotować na średnim ogniu, mieszając do chwili rozpuszczenia się cukru. Doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć ognień i gotować około 30-40 minut.
Gdy syrop uzyska oczekiwaną konsystencję, należy przecedzić go do szklanego naczynia. Syrop najlepiej przechowywać w lodówce.

Kandyzowany imbir:

Odsączyć plasterki imbiru i obtaczać w jasnym, drobnym cukrze trzcinowym, odkładać na papier do pieczenia lub folię aluminiową i pozostawić do całkowitego wyschnięcia.