Znacie to uczucie, kiedy po spróbowaniu czegoś nowego oczy wychodzą Wam na wierzch z zachwytu? Nie chcę się bezczelnie chwalić, ale tak właśnie było wczoraj, po wpakowaniu do buzi pieczonych "pierogów", które koniec w końców okazały się być bułeczkami, bo w wyniku mojego lenistwa nadawanie pierogowego kształtu poszło w zapomnienie.
Pikantne mięsne nadzienie i przepyszne ciasto, to idealne połączenie inspiracji z blogu Liski i przyprawy do dań śródziemnomorskich Harissa Firmy ROYAL BRAND*, której hojność umożliwiła mi wyprawę w dalekie podróże bez ruszania się na krok z mojej maleńkiej kuchni.
* Więcej o współpracy z Royal Brand w osobnym poście :).
_______________________
Ingrediencje:
Farsz:
1 cała pierś z kurczaka
3 łyżki sera feta
1 łyżeczka przyprawy Harissa (Royal Brand)
1/5 łyżeczki mielonej papryki wędzonej
1 mała cebulka
1 ząbek czosnku
oregano
sól
pieprz
czarnuszka (Skworcu)
Ciasto:
250 g mąki
125 ml mleka
40g masła, topionego
1,5 żółtka
1/2 jajka lub 1 malutkie
2,5 g cukru
17 g drożdży (użyłam 5 g drożdży instant)
sól do smaku
Farsz:
Mięso z piersi kurczaka pokroić na maleńkie kawałeczki, lub zmielić w maszynce do mięsa. Dodać suche przyprawy, oprócz soli. Kiedy mięso będzie podsmażone, dodajemy soli do smaku.Gotowe mięso odstawiamy do wystudzenia. Przed napełnianiem ciasta farszem dodajemy do niego ser feta i mieszamy.
Ciasto:
Ciepłe mleko mieszamy w misce z drożdżami, które rozcieramy drewnianą łyżką. Następnie dodajemy pozostałe składniki (masło jako ostatnie). Całość wyrabiamy na gładką masę, po czym przykrywamy ściereczka i odstawiamy na 30 min do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto wyrabiamy przez chwilkę, jedynie do uzyskania gładkiej kuli. Odrywamy małe kuleczki, które rozpłaszczamy a następnie wypełniamy farszem wg uznania. Ciasto sklejamy trochę jak na pierogi, po czym formujemy w dłoniach kulki, lub ruloniki*.
Kulki / ruloniki układamy na papierze do pieczenia wysmarowanym cienką warstwą masła.
Przed wstawieniem do piekarnika "pierogi" smarujemy jajkiem i posypujemy czarnuszką, sezamem, bądź makiem (wg gustu).
"Pierogi" pieczemy ok 20-30 min w 200ºC aż do zrumienienia (ja piekłam 25).
* Polecam gorąco! Z ciastem pracuje się bardzo fajnie i jest naprawdę smaczne!
Ciasto:
Ciepłe mleko mieszamy w misce z drożdżami, które rozcieramy drewnianą łyżką. Następnie dodajemy pozostałe składniki (masło jako ostatnie). Całość wyrabiamy na gładką masę, po czym przykrywamy ściereczka i odstawiamy na 30 min do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto wyrabiamy przez chwilkę, jedynie do uzyskania gładkiej kuli. Odrywamy małe kuleczki, które rozpłaszczamy a następnie wypełniamy farszem wg uznania. Ciasto sklejamy trochę jak na pierogi, po czym formujemy w dłoniach kulki, lub ruloniki*.
Kulki / ruloniki układamy na papierze do pieczenia wysmarowanym cienką warstwą masła.
Przed wstawieniem do piekarnika "pierogi" smarujemy jajkiem i posypujemy czarnuszką, sezamem, bądź makiem (wg gustu).
"Pierogi" pieczemy ok 20-30 min w 200ºC aż do zrumienienia (ja piekłam 25).
* Polecam gorąco! Z ciastem pracuje się bardzo fajnie i jest naprawdę smaczne!
Polacamala! cada vez te superas más con tus recetas. Las fotos muy buenas, especialmente la primera!
OdpowiedzUsuńSigue así por mucho tiempo.
no dobra namówiłaś mnie, zapisuję do zrobienia;-)
OdpowiedzUsuńwyglądają buenisssssimo!!1
saludos
:) ¡Suerte! (chociaż nie trzeba go zbyt wiele)
Usuń