Miłej niedzieli (chociaż ja sama za mi nie przepadam).
A ja tymczasem idę się "zabawiać" z pragmatyką (jutro egzamin)!
___________________
Ingrediencje
(ok 7 Sconses):
100g mąki pszennej
100g mąki pszennej integralnej
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki sody
1/4 łyżeczki soli
50g masła
22g cukru trzcinowego
8g cukru wanilinowego
40g kandyzowanych truskawek
1 jajko rozkłócone z taką ilością mleka, by otrzymać 125ml płynu
Czary:
Masło rozetrzeć z mąką, proszkiem do pieczenia, solą, cukrem trzcinowym i cukrem wanilinowym. Kandyzowane truskawki pokroić na małe kawałeczki i dodać do wcześniejszej mieszanki. Wlać mleko z jajkiem.
Wyrobić ciasto rękami (jeśli zbyt mocno się klei - dosypać mąki). Rozwałkować grubo (ok. 1,5 cm). Wycinać serducha dużą foremką. Układać na blaszce i posmarować jajkiem z odrobiną mleka.
Piec 10 - 15 minut w 220 stopniach.
Wyrobić ciasto rękami (jeśli zbyt mocno się klei - dosypać mąki). Rozwałkować grubo (ok. 1,5 cm). Wycinać serducha dużą foremką. Układać na blaszce i posmarować jajkiem z odrobiną mleka.
Piec 10 - 15 minut w 220 stopniach.
Najfajniejsze Scones jakie dotąd zrobiłam :)!
Same serduszka u Ciebie ostatnio ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczne :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu spróbować upiec scones :)
Dziękuję :D. Nie ma co próbować, po protu trzeba się zabrać i już! Fajna sprawa i super łatwa :).
UsuńWyglądają rewelacyjnie:D
OdpowiedzUsuńMiło mi :)
Usuń